Przyjemność czytania

środa, 12 stycznia 2011

Czy ktoś pamięta jeszcze Spice Girls? Spice girls jakich nie znacie Rob McGibbon


Spice power - Spice Girls jakich nie znacie Rob McGibbon, Wydawnictwo In Rock, ISBN 83-86365-16-1, str. 136

Czasem w bibliotece rzuci się w oko takie oto cudeńko:)

Czy pamiętacie jeszcze ten zespół?

Na listy przebojów weszły szturmem, podobały mi się ich teledyski, zapragnęłam też wiedzieć o czym śpiewają i trochę pilniej przykładałam się do angielskiego, ale tylko w takim zakresie słów jaki był mi potrzebny.

Piątka dziewczyn, każda ze swoim stylem wkroczyły na scenę.

"Ginger Spice" - czyli Geri Halliwell - młoda dama z niezwykłym tupetem

"Posh Spice" - Victoria Adams - elegancka dama

"Scary Spice" - Mel Brown - drapieżna dama

"Baby Spice" - Emma Bunton - słodziutka dama

"Sporty Spice" - Mel Chisholm - wysportowana dama

Książka ta to przybliżenie początków ich kariery i krótkie streszczenie ich sytuacji życiowej przed powstaniem zespołu.

Czytało się miło i przyjemnie, ale myślę, że nie każdy będzie zainteresowany tą tematyką.

Dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy, o których do tej pory nie wiedziałam jak np. o istnieniu wcześniej zespołu pod nazwą Touch. A także o wcześniejszym trochę innym składzie.

Jak widać zagorzałą ich fanką nie byłam, bo takie rzeczy to wtedy powinnam wiedzieć.

W każdym bądź razie polecam zainteresowanym osobom. :)

Moja ocena: 4.5/6

9 komentarzy:

  1. haha, ja pamiętam doskonale ;D jako nastolatka chyba umiałam wszystkie ich piosenki na pamięć :) ach! to były czasy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. @Edith to prawda :) to były czasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie bylam ich specjalną fanką, natomiast mocno naznaczyły moją wczesbnostudencką epokę:). Ostatnio nawet w recenzji użyłam cytatu z jednej z piosenek:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam jak z wypiekami na twarzy oglądałam nowe teledyski a potem dzieliłam się z przyjaciółkami wrażeniami :) Do tej pory mam gdzieś płytę z ich utworami, ale biorąc pod uwagę, że dość często była odsłuchiwana na pewno dożywa już kresu swych dni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawie nie zauważyłam, lata 90 te przeleciały mi koło nosa. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Iza :)
    @Odcień purpury :)
    @Czarny(w)Pieprz tak szybko mijają te dni...

    OdpowiedzUsuń
  7. ehh byłam jeszcze w podstawówce kiedy nastał boom na "pieprzne dziewczyny" ;)

    mnie to jakoś ominęło. owszem kojarzyłam piosenki, rozróżniałam Spicetki ale do ich fanek trochę mi brakowało. W tym czasie byłam zapatrzona w moją starszą siostrę i Guns n Roses, bo tego m.in. słuchała.

    Ale pamiętam jak w 8 klasie była a`la mini lista przebojów. na 7 grup, które wystartowały, 5 z nich to Spice Girls z tą samą piosenką ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Doskonale pamiętam Spicetki.
    Z koleżankami na każdych urodzinach bawiłyśmy się w koncerty Spice Girls. Ja zwykle byłam Posh albo Ginger Spice.

    Osobiście prowadziłam zeszyt, gdzie wklejałam wszystkie możliwe wzmianki o zespole, oglądałam wywiady i nawet film z ich udziałem. Kupowałam też rozmaite książki - wśród nich także tę którą przedstawiasz.

    Gdzie te lata '90...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są zawsze mile widziane:)