Boris Akunin i jego seria książek o Fandorinie
Powtórzę się, ale uwielbiam kryminały.
Na dodatek, jeżeli główny bohater tego kryminału odbiega lekko od normy to jeszcze bardziej mi się podoba :)
Nie wiem, gdzie natrafiłam na informację o tym autorze, ale skutecznie zachęciła mnie do przeczytania Azazela.
A spodobało mi się tak bardzo, że skorzystałam z promocji Świata Książki i kupiłam kilka kolejnych pozycji autorstwa Borisa Akunina.
Swoją drogą wielka szkoda,że wydawnictwo wycofuje się z naszego rynku. Mimo, że nie kupowałam u nich regularnie to większość wydań książek, które miałam w ręku, to istne perełki.
Ale, ale ... wracając do książki. Chociaż na początku wydawało mi się, że głównym bohaterem będzie jeden z inspektorów przedstawionych w książce, okazało się, że się myliłam.
Główną osią wydarzeń stała się kompletnie inna osoba.
Częściowo akcja w książce jest przewidywalna. Wydarzenia, w niej przedstawione pozornie się ze sobą nie łączą, jednak kolejne informacje odkrywane przez domorosłego detektywa powoli rzucają więcej światła na całą sytuację. Są oczywiście i błędne tropy, które mają czytelnika zwieść na manowce. Zakończenie było dla mnie zaskoczeniem i trochę było mi przykro, że w taki sposób autor rozprawił się z niektórymi bohaterami książki.
I warto też wspomnieć o sprytnym posunięciu autora, który jednocześnie tworząc fabułę Azazela zapewnił sobie kontynuację serii dokąd będzie tylko chciał. Ale żeby nie zdradzić głównego wątku i pozwolić na samoistne odkrycie zakończenia, powstrzymam się od dalszego pisania.
Jak ktoś nie zna tego autora, a lubi kryminały, to jest to książka, którą warto byłoby przeczytać.
Moja ocena : 5/6
Widziałem książki autora w Weltbildzie, ale ostatecznie wybrałem inne pozycje.
OdpowiedzUsuńCzytałam już pięć książek Akunina z tej serii i każda mnie zaskakuje odmiennością, pomysłem i przygodami Fandorina. Każda napisana w innym stylu, gdzie doszukać się można powiązań ze znanymi powieściami. Naprawdę warto znaleźć miejsce na półce:)
OdpowiedzUsuńA ja mam tylko zbiór opowiadań tego Pana :D Jeszcze nie czytałem, ale jeśli mi się spodoba, na pewno sięgnę po dłuższe historie.
OdpowiedzUsuńDla tego autora warto zrobić miejsce na półce :)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą zamówiłem 2 książki Akunina (w tym Azazel'a) zachęcony Twoimi postami, jak przeczytam to dam znać czy wpasowuje się w mój gust :).
OdpowiedzUsuńps. nie czytałem jeszcze wcześniejszych Twoich postów, co zamierzam zrobić, ale znasz może Tess Gerritsen?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak byłam troszkę "mniej wiekowa" niż teraz to czytałam parę książek Tess Gerritsen. Podobały mi się. Może i do nich kiedyś wrócę :), bo na pewno nie przeczytałam wszystkich. pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuń