Przyjemność czytania

poniedziałek, 24 października 2011

"Qedesha" Rafał Kosowski część 2 cyklu Dzień, w którym upadł Kanaan


"Qedesha. Dzień, w którym upadł Kanaan " Rafał Kosowski
Wydawnictwo Vocatio
ISBN 978-83-7492-162-6
str. 406

Po całkiem udanej pierwszej części cyklu "Dzień, w którym upadł Kanaan" i moim ogromnym oczekiwaniu co będzie dalej, sięgnęłam po część drugą. Autor zakończył pierwszą książkę w takim momencie, że powinien się wstydzić, zostawiając czytelników z taką żądzą poznania dalszych losów Aberes.
Ale już mu wybaczyłam to zamierzone faux pas.

A co się w takim razie dzieje u dziewczyny poznanej w książce Perła?

Aberes, aby ukryć swoją tożsamość przed ludźmi z przeszłości, zmienia imię na Rachabe.
W mieście, do którego się udała, spotyka swoją dawną przyjaciółkę- Vni, która stała się Qedeshą czyli świątynną tancerką. Obie dziewczyny z dziećmi zamieszkują w prowadzonej przez nie karczmie.

Rachabe, aby zarobić na swe utrzymanie zostaje również tancerką w świątyni, kiedyś jej dawne marzenie staje się rzeczywistością. Jednak rzeczywistość ta nie jest tak bardzo kolorowa, jak wcześniej sobie wyobrażała.
Jest coraz bardziej natarczywie nakłaniana do służenia gościom Świątyni nie tylko swoim tańcem, lecz także swoim ciałem.
Przybytek ten zapewnia środki na utrzymanie kobiet i mężczyzn, ale w zamian wymaga bezwględnego posłuszeństwa.
Aberes powoli traci ostatnie zapasy swojej moralności stając się kimś, kim nigdy nie miała być czyli świątynną dziwką.

Odepchnięta przez swoją rodzinę kobieta coraz bardziej stacza się po równi pochyłej.

Jednak w jej życiu dalej pozostaje dla niej najważniejsze dziecko, o które musi się troszczyć i zapewniać mu utrzymanie.

Spotkanie z ludźmi wierzącymi w jednego Boga sprawia, że postanawia coś zmienić w swoim życiu   i zaczyna zastanawiać się nad swoim obecnym losem.

Ratując dwójkę "niewiernych" z miasta Jerycha naraża siebie oraz towarzyszące jej osoby na wielkie niebezpieczeństwo w imię sprawiedliwości.


Tymczasem armia jednego Boga zbliża się coraz bardziej do murów miasta, by w końcu zdobyć  niezwyciężone Jerycho, a potem zniszczyć siedlisko zła i rozpusty.

Książka tym razem mimo, że kończy się dramatycznie nie powoduje palpitacji serca, co będzie dalej. Mimo wszystko z chęcią przeczytam ciąg dalszy, a co . :)

Moja ocena: 4.5/6

Ps. A tak jeszcze z innej beczki, czy Wy też ostatnio macie problem z dostaniem się do portalu Lubimy Czytać? Bo ja już chyba kolejny dzień próbuję się do niego dostać i nie udaje mi się to.

Książkę otrzymałam z wydawnictwa Vocatio. Dziękuję.

7 komentarzy:

  1. Na portalu mają problem z serwerem, coś tam zmieniają, ciężko chodzi, ale da się wejść.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Zula dzięki, właśnie się dostałam, ale i tak nic w środku nie mogę zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny tytuł zanotowany. Nie wiem kiedy zdążę to wszystko przeczytać, ale co tam:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Do południa była informacja,że problem ma być jutro rozwiązany. Byłam przed chwilą i dodałam Twój profil do obserwowanych :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm a ten system ocen chyba padł :( książki, które oceniłam jako rewelacyjne dostały tyle punktów ile w tamtej skali było, no to trzeba się zabrać do poprawek :(

    OdpowiedzUsuń
  6. niestety zmienili skalę oceniania :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie jestem tuż przed przeczytaniem III cz. ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są zawsze mile widziane:)