wtorek, 24 listopada 2015

Antropolog na Marsie

"Antropolog na Marsie " Oliver Sacks

Bardzo zasmuciła mnie wiadomość o śmierci Olivera Sacksa. Pozostawił jednak po sobie wspaniałe książki. A zwłaszcza dla mnie istotną książkę "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem". Książkę, od której zaczęłam swoją znajomość czytelniczą z tym autorem.

Antropolog na Marsie to dla mnie kontynuacja tej pierwszej książki i powrót do opisywania niezwykłych historii chorób ludzi. Dlaczego niezwykłych? Dlatego, że rzadko spotykanych lub też przydarzających się osobom, które z racji pełnionego chociażby zawodu nie powinny się przydarzyć.

Takim przykładem może być opisany w książce malarz, który oślepł i po odzyskaniu wzroku nie był w stanie rozróżniać barw, mimo że widział. Zdarzenie nastąpiło w wyniku wypadku samochodowego. Mężczyzna doznał wstrząsu mózgu i od tego czasu przestał rozróżniać kolory. W przypadku jego zawodu miało to niebagatelne znaczenie. W końcu malarz zazwyczaj używa kolorów. Ale w jaki sposób je rozpoznać ich nie widząc?

Drugim ciekawym przypadkiem jest chirurg z zespołem Tourette'a. Dla tych, którzy nie znają tej nazwy choroba polega na niekontrolowanych tikach, zarówno ruchowych, jak też i głosowych. Z punktu widzenia obserwatora wygląda to dziwnie. Ale biorąc pod uwagę precyzję jaką musi cechować się chirurg przy operacjach jest to niezwykłe. Gdy lekarz skupia się na wykonywaniu zabiegu wszystkie tiki zanikają. Wystarczy jednak, że rozproszy swą uwagę na zadaniu i pojawia się zgoła odmienny obraz.

Osób z niezwykłymi chorobami w książce opisanych jest oczywiście więcej. To tylko dwa przykłady ilustrujące czego można się po niej spodziewać. Polecam.


Moja ocena : 5/6
"Antropolog na Marsie " Oliver Sacks
ISBN 978-83-7506-286-1
Wydawnictwo Zysk i Spółka
str.374 ( plus obszerna literatura)

sobota, 21 listopada 2015

Złamana przysięga Hipokratesa

"Chirurg" Tess Gerritsen

Thrillery medyczne towarzyszą mi już od dłuższego czasu. Zaczynałam jednak od innego autora takich książek -Robina Cooka. Na szczęście ta książka jest chyba jeszcze lepsza niż tamta literatura.

Tess Gerritsen stworzyła świat, w którym zbrodnie są opisane z niezwykłą dokładnością - z punktu widzenia lekarza. Nic zresztą dziwnego skoro sama zajmowała się przez pewien okres czasu medycyną i znacznie łatwiej jej operować fachową terminologią niż chociażby mnie. Jednak sądzę, że to tylko część prawdy jej sukcesu jako autorki książek. Potrafi stworzyć postacie z natury złe, które przerażają.

Już sam prolog może szokować. Oto morderca rozważa jak zostanie znalezione ciało dziewczyny, którą właśnie zabił. Wie, że nie może pojawiać się w okolicy miejsca zbrodni, gdyż policja będzie je obserwować. Ale równocześnie napawa się swoim dziełem i od nowa je analizuje. Policja początkowo jest bezradna. Gdy pojawiają się podobne morderstwa ciężko znaleźć jakikolwiek ślad, który łączyłby poszczególne zbrodnie. Wiadomo jedynie, że musi być to ten sam człowiek, gdyż zawsze na miejscu zbrodni przeprowadzany jest zabieg wycięcia jednego i tego samego organu.

Wszystko zmienia się gdy policja dociera do ofiary, która przeżyła podobną napaść. Udało jej się uwolnić i zabić mordercę. Pojawia się jednak pytanie, kim jest jego naśladowca?

Bardzo ciekawy i wciągający thriller. Nie nudziłam się do samego końca. Polecam.


Moja ocena : 5/6
"Chirurg" Tess Gerritsen
ISBN 978-83-7659-553-5
Wydawnictwo Albatros A.Kuryłowicz
str.383

środa, 18 listopada 2015

Kilka książek, które ostatnio przeczytałam w dużym skrócie

"Wielkie Muuu" Seth Godin

"Odkryj swoją nadzwyczajność. Sprawdź jak potrafisz oddziaływać na świat. Zauważ swój talent do zmieniania otaczającej Cię rzeczywistości."

Właściwie nie wiem co zainteresowało mnie w tej książce. Może nazwisko autora. A może ciekawy tytuł. Nieważne. Cokolwiek mnie do niej przyciągnęło nie było to szczęśliwe. Dla mnie książka była miejscami nudna. Nie odpowiada mi styl pisania autora. I chyba rzeczywiście spodziewałam się po niej czegoś nadzwyczajnego. A to dla mnie pospolita książka w stylu amerykańskiego optymizmu. Doczytałam do końca, więc treść książki nie odstręcza, ale nie jestem nią za bardzo zachwycona.


Moja ocena : 3.5/6
"Wielkie Muuu " Seth Godin
ISBN 978-83-246-0971-0
Wydawnictwo Onepress
str.270

"Pozostawieni " Tom Perrotta

"Ta książka to, mówiąc najprościej, najlepszy odcinek Strefy Mroku, którego nigdy nie obejrzałeś" Stephen King

Rekomendacja Stephena Kinga była dla mnie istotna przy wyborze tej książki. Ale nią również nie jestem zachwycona. Na pewno ciekawy pomysł fabuły, za który spory plus. Ale... sekta, której znakiem rozpoznawczym jest palenie papierosów. Dla mnie to śmieszne. Pomysł fajny, ale już sama realizacja nie za bardzo. Choć niektóre wątki i motywacje bohaterów były ciekawe. Książkę w sumie można przeczytać i nie dłuży się lektura.


Moja ocena : 4/6
"Pozostawieni " Tom Perrotta
ISBN 978-83-240-2550-3
Wydawnictwo Znak
str. 380

"Just one look " Harlan Coben polski tytył: "Tylko jedno spojrzenie"

Właściwie na koniec najlepsza z tych trzech pozycji. Interesujący thriller z ciekawym zakończeniem, który polecam.

Książka opowiada historię rodziny z dziećmi, w której ojciec zostaje uprowadzony przez nieznaną osobę. Zgłoszenie na policję zaginięcia przez żonę tego mężczyzny początkowo jest bagatelizowane. Policja podejrzewa, że małżonek pojawi się prędzej czy póżniej. Albo też ma romans albo wyszedł po kłótni i przebywa u znajomych. Kolejne wydarzenia jednak przeczą tym domysłom. Kobieta jest uparta i nie odpuszcza, narażając przy tym życie swoje i jak się wkrótce okazuje, również swoich dzieci. Nic nie stanie jej na przeszkodzie, by znaleźć swojego męża.

Mogę powiedzieć, że lubię książki tego autora. Choć to dopiero druga jego książka, którą poznałam. Jednak w obu fabuła była dokładnie przemyślana. A na dodatek zaskakujące zwroty akcji wciągają w wykreowany świat. Nie można się nudzić przez całą książkę i z chęcią przeczytam kolejne.


Moja ocena : 5/6
"Just one look " Harlan Coben
ISBN 0-75286-381-9
Wydawnictwo Orionbooks
str.386

Poza wymienionymi przeczytałam w ciągu ostatniego miesiąca jeszcze dwie inne książki. Jedna z nich to Antropolog na Marsie Olivier Sacks, drugą właśnie kończę jest to Chirurg Tess Gerritsen. Obie świetne i sądzę, że zasługują na osobny post.