środa, 22 czerwca 2016

Myśl jak oszust

"Myśl jak oszust, żeby nie dać się oszukać " Maria Konnikova

Byłam bardzo ciekawa tej książki. Chwytliwy temat i interesująca okładka zachęciły mnie do siebie. Jednak to nie książka obnażająca techniki hochsztaplerów, a opisująca subiektywnie najciekawsze przypadki oszustw. A recenzja na okładce wprowadziła mnie w błąd.

okładka książki Myśl jak oszust

Autorka tej książki przygotowała kilka/kilkanaście ciekawych historii, które się wydarzyły. Niektóre z oszustw przedstawionych w książce są naprawdę perfidne. I aż ciężko uwierzyć, że zdarzyły się naprawdę. A jednak...

Najbardziej w pamięci utkwiła mi historia jednego człowieka, który nawet operował ludzi. Żeby było ciekawiej nie był lekarzem. A do tego podczas operacji korzystał z podręcznika napisanego przez innego poznanego przez niego lekarza. Szaleństwo. I jakie narażenie życia tych osób, które potrzebowały medycznej pomocy.

Autorka na końcu książki podaje źródła, z których korzystała. Dla mnie większość tej książki to zbiór informacji przeniesionych z fragmentów innych książek. Autorka z częścią osób opisanych w tej książce przeprowadziła także wywiady. Szkoda, że nie zostały w niej choć w części zamieszczone. Lektura byłaby dla mnie ciekawsza.

Książkę można przeczytać dla samych ciekawych historii. Ale jako poradnik "Jak nie dać się oszukać" nie znalazł w moich oczach uznania.


Moja ocena : 4/6
"Myśl jak oszust, żeby nie dać się oszukać " Maria Konnikova
ISBN 978-83-268-2383-1
Wydawnictwo Agora
str.391

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Agora.

środa, 15 czerwca 2016

Zamień chemię na jedzenie

"Zamień chemię na jedzenie" Julita Bator

Po przeczytaniu tej książki żaden posiłek nie będzie już taki sam. A moje ulubione jogurty naturalne zostały zamienione kupnem jogurtów innej firmy.

okładka książki zamień chemię na jedzenie

W sklepie raczej zwracam uwagę na składy produktów, które kupuję. Zdarza mi się też odłożyć produkt, którego dodatki nijak się nie mają do jego nazwy. Przestałam kupować jogurty pseudo owocowe, gdzie zawartość owoców to jakieś marne kilka procent. A do tego mnóstwo cukru lub syropu glukozowo-fruktozowego. Tańszego zamiennika cukru, masowo dodawanego w celu dosłodzenia i ochrony przed drobnoustrojami. Zaczęłam kupować jogurty naturalne, do których dorzucam pokrojone świeże owoce. Ale nawet tu nie uchroniłam się przed dodatkiem mleka w proszku.

Książka opisuje podstawowe produkty, które znajdują się w kuchni. Począwszy od warzyw, przez przetwory mleczne, owoce, a skończywszy na mięsie. Opisuje również sztuczne i udające naturalne dodatki, które znajdziemy w wielu produktach na półkach. Pisze o tym, czego powinno się unikać. Autorka nie omija także tematu leków i potencjalnie zbędnych w nich dodatków. Ja sama w trakcie czytania sprawdzałam skład swojej lodówki. To, co ujrzałam w składzie niektórych produktów w swojej lodówce, wcale mnie nie zachwyciło.

I przekonuję się coraz bardziej, że te najbardziej reklamowane produkty nie zawsze idą w parze z reprezentowaną przez nich jakością. A na dodatek składy produktów tych samych marek potrafią się zmieniać w czasie. Dla mnie osobiście niezrozumiałe jest reklamowanie m.in. czipsów przez gwiazdy światowego sportu. Połączenie sport, który kojarzy się ze zdrowiem i chipsy - niezdrowe przekąski to dla mnie jakiś paradoks, którego nie potrafię zrozumieć.

Bardzo dużo ciekawych rzeczy się dowiedziałam z tej książki. Zawiera również sporą dawkę przepisów, które wypróbuję. I pewnie kupię sobie własny egzemplarz.


Moja ocena : 5/6
"Zamień chemię na jedzenie" Julita Bator
ISBN 978-83-240-2045-4
Wydawnictwo Znak
str. 286 ( łącznie ze spisem treści, hasłami i podziękowaniami)

wtorek, 7 czerwca 2016

Magia prostoty

"Sztuka prostoty" Dominique Loreau

Podobno najprostsze rozwiązania są najlepsze. I do tego stara się przekonać autorka tej książki. Zachęca do minimalizmu, ale rozumianego w ten sposób, żeby mieć mało rzeczy, za to najlepszej jakości.

okładka książki Sztuka prostoty

Część rad z tej książki wzięłam sobie do serca i postanowiłam zrobić selekcję. Zwłaszcza książek, których mam sporo. Zwłaszcza takich, które mi się podobały, ale nie sądzę, że do nich kiedyś wrócę. A jeśli nawet to wypożyczę z biblioteki.

Książka jest podzielona na trzy części. Dotyczą one rzeczy materialnych, ciała i umysłu. Podział jest prosty. Autorka zachęca by wyrzucić wszystkie rzeczy, które uważamy za brzydkie. Takie, które nie sprawiają już nam radości. Mieć niewiele, za to dobrej jakości rzeczy. Te wybrane i wymarzone. Nie zadowalać się "bylejakością". To samo dotyczy własnego ciała i umysłu.

Motto tej książki to:

"Akceptuj w swoim otoczeniu tylko to, co sprawia Ci przyjemność."

Bardzo przyjemny poradnik, który przeczytałam jednym tchem. A najbardziej rozczuliła mnie ostatnia strona książki na notatki i tytuł: "Lista tysiąca twoich małych przyjemności".


Moja ocena : 5/6
"Sztuka prostoty" Dominique Loreau
ISBN 978-83-7554-255-4
Wydawnictwo Czarna Owca
str.255

czwartek, 2 czerwca 2016

Egzekucja w dobrej wierze

"Egzekucja w dobrej wierze " Aleksandra Marinina

Ta autorka jeszcze nigdy mnie zawiodła. Tak było i tym razem. Cała seria o Nastii Kamieńskiej jest dla mnie świetna.

okładka książki Egzekucja w dobrej wierze

Ostatnia czytana przeze mnie książka Aleksandry Marininy opisywała znacznie młodszą bohaterkę. Obecnie Nastia Kamieńska przebywa na emeryturze pracując w agencji detektywistycznej swojego dawnego przyjaciela. Jednak na prośbę swojego brata decyduje się pomóc mu w rozwiązaniu pewnej kwestii. Zadanie wydaje się nieco nudne. Na miejscu okazuje się, że trafia w sam środek rozgrywek o naturze politycznej. A każda ze stron stara się wybadać jakie stanowisko zajmie Nastia i jaką decyzję doradzi swojemu bratu.

Podobała mi się fabuła książki, która z każdą stroną była coraz bardziej zagmatwana. Lubię takie historie. Świetna książka, przy której miło spędziłam czas. A Aleksandra Marinina dalej trzyma dobry poziom. Jeszcze sporo jej książek przede mną i cieszę się na nie niezmiernie.


Moja ocena : 5/6
"Egzekucja w dobrej wierze " Aleksandra Marinina
ISBN 978-83-7976-433-4
Wydawnictwo Poznańskie - Czwarta Strona
str.567

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu - Czwarta Strona.