sobota, 27 grudnia 2014

Mózg - tajemnica nierozwikłana

"Płonący dom" Jay Ingram

Mózg. Jakże istotny dla naszego istnienia. Ośrodek zarządczy, który czasem potrafi jednak pokazać swoją gorszą stronę.

Płonący dom to książka o działaniu mózgu. Jednak nie tym idealnym, jakim powinnien być. A działaniu, które trudno zrozumieć. O działaniu mózgów w jakiś sposób uszkodzonych - czy to w skutek urazu, czy też pod wpływem przebytej choroby.

Sądziłam, że będzie to książka w stylu "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem" Olivera Sacksa. Jest to książka opisująca działanie mózgu bardziej naukowo, niż ta wymieniona przeze mnie. Choć są też tu opisane na przykład przypadki jednostronnego pomijania uwagi czy też inne dysfunkcje układu nerwowego to potraktowane są bardziej naukowo. Główne skupienie uwagi ma na celu wskazanie odpowiedzialnych za różne funkcje części mózgu. A osoby opisane w tej książce mają tylko obrazować zachowanie i działanie uszkodzonego w pewnych rejonach mózgu.

Trudno mi sobie wyobrazić, co mogą przeżywać osoby dotknięte tym, czy też innym schorzeniem. Jak może czuć się osoba, której wydaje się, że lekarze przyszyli jej rękę od kogoś innego. Czy też osoba, która nie zdaje sobie sprawy z istnienia lewej strony. Czy może człowiek, który nie rozpoznaje twarzy - nie tylko osób postronnych, ale też najbliższych sobie osób. I kolejny przypadek - osoba mająca problemy z pamięcią, której czas zatrzymał się w pewnym momencie.

Nie do końca jest to ksiażka popularnonaukowa, choć autor starał się dostosować język do większości czytelników. Ale wszystkie publikacje dotyczące badań nad mózgiem są dla mnie ciekawe. Czy polecam? Tak, ale dla osób interesujących się tego typu tematami.


Moja ocena : 4.5 /6
"Płonący dom" Jay Ingram
ISBN 83-86868-97-X
Wydawnictwo Prószyński i Spółka
str. 307

do zanotowania literatura: A.Łuria "Świat utracony i odzyskany" - do przeczytania

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Zorkownia - bomba emocjonalna

"Zorkownia" Agnieszka Kaluga

Ta ksiażka wstrząśnie Tobą do głębi. Znajdzie takie obszary w Twoim sercu, których być może nawet się nie spodziewasz. Przed jej przeczytaniem przygotuj się - postaw w pobliżu paczkę chusteczek.

Wiedziałam, że to będzie bardzo emocjonalna książka. Bo i temat w niej poruszany jest bolesny. Losy i historie ludzi przeplatają się ze sobą. Walka o przetrwanie, o życie, o godną śmierć. Ludzkie istnienia w hospicjum.

Od jakiegoś czasu śledzę bloga autorki i nieco już o niej wiem. Ma wspaniały dar opowiadania historii innych ludzi. Z głębokim przekazem. Z niespotykanym doborem słów, które trafiają do głębi. Dotykają wnętrza serca i wnętrza duszy. Z drugiej jednak strony książka nie jest przygnębiająca. Niesie ze sobą nadzieję. Niesie światło i oczyszczenie. Nie wiedziałam, że można o tak trudnych sprawach w ten sposób pisać.

Naprawdę wspaniała książka, której scenariusz napisało życie. Cieszę się, że na nią trafiłam i zachęcam do śledzenia bloga Zorkownia


Moja ocena : 6/6
"Zorkownia" Agnieszka Kaluga
ISBN 978-83-240-2882-5
Wydawnictwo Znak
str. to jedna z niewielu książek, gdzie numeracji stron nie ma, to nie jest tu najważniejsze; bo jak ponumerować czyjeś życie

wtorek, 9 grudnia 2014

Lekcje Madame Chic

"Lekcje Madame Chic " Jennifer L.Scott

Na książkę zostałam skuszona ciekawym wpisem na jej temat, na którymś z blogów. Ma w sobie rzeczywiście sporo uroku.

Książka zawiera porady zaczerpnięte wprost z Paryża jak można być "chic". Czyli w jaki sposób postępować, jak się ubierać i co robić, by być uważaną za damę. Do niektórych jednak porad nie jestem zbytnio przekonana. A znowu niektóre, choć proste myślę, że spróbuję wykorzystać.

Autorką książki jest dziewczyna, która na pewien okres czasu wyjechała na studia w Paryżu. Nowe dla niej środowisko i mieszkanie u rodziny francuskiej zmieniło ją. Po powrocie stała się według siebie ikoną stylu.

Czytając książkę nie nudziłam się. Jennifer pisze lekko, zabawnie i zadziornie. Czyta się znakomicie. Gdybym tylko nie była tak hurra optymistycznie na tą książkę nastawiona to pewnie oceniłabym ją lepiej. A tak, dla mnie to kolejny poradnik jak żyć, tyle, że w stylu paryskim. Mimo to polecam w ramach relaksu.


Moja ocena : 4.5/6
"Lekcje Madame Chic " Jennifer L.Scott
ISBN 978-83-08-05162-7
Wydawnictwo Literackie
str. 287

piątek, 5 grudnia 2014

Jak tanio latać

"Lecę dalej " Marzena Filipczak

Idealnie streszcza tą książkę opis na tylnej okładce. W pierwszej części krótki opis podróży autorki wraz z okazyjnymi cenami za przeloty. Druga część to poradnik w jaki sposób znaleźć tanie loty i samemu zacząć w ten sposób podróżować.

okładka książki Lecę dalej

W przeciwieństwie do poprzedniej książki, którą czytałam, tu nie ma zbyt długich opisów odbytych podróży. To krótki, wręcz telegraficzny skrót podróży okraszony pięknymi zdjęciami. Niektóre z podróży mnie kompletnie nie interesowały. I też nie wiem dlaczego. Być może książka poszła bardziej w kierunku co warto zwiedzić, niż opisów jak w poprzedniej.

Druga część książki, nieco krótsza, to porady dla latających. Ciekawe i cenne, przynajmniej dla mnie. Garść adresów internetowych, gdzie szukać tanich lotów i prawa pasażera samolotu, o których nie zawsze każdy pamięta.

Ciekawa pozycja dla tych, którzy szukają więcej informacji o połączeniach lotniczych i możliwościach ich łączenia. Garść informacji o tym co , gdzie i jak. Kilka propozycji podróży. Książka warta zainteresowania.


Moja ocena : 4.5 /6
"Lecę dalej " Marzena Filipczak
ISBN 978-83-929512-5-4
Wydawnictwo Poradnia K.
str. 274

wtorek, 18 listopada 2014

Między kulturami

"Między światami" Marzena Filipczak

To jedna z tych książek, które są rajem dla moich oczu i paliwem dla mojego mózgu. Uwielbiam przemierzać z autorami nieznane mi kraje. Uwielbiam podróże na papierze poza komercyjnymi szlakami.

Zazwyczaj na takie książki trafia się przez przypadek. A przynajmniej ja tak trafiam. Nie mają zbyt wielkiej reklamy, ani też stosunkowo dużego nakładu egzemplarzy. Jedno co łączy te książki to fakt, że powstają z pasji jaką są podróże.

Autorka zwiedziła podczas swojej podróży kilka krajów. Dla mnie nieco orientalnych np. Kirgistan, ale i też takich, w których właśnie w tym roku byłam - Gruzja. Wrażenie powrotu do własnych wakacji nie odstępowało mnie na krok przy opisach tego państwa. Ale poza wspomnianymi krajami opisana jest również podróż przez Iran czy też Turkmenistan. Wbrew mojemu przekonaniu, że przecież to niebezpieczne rejony, autorka zapewnia, że żyje się tam normalnie.

Chłonęłam opowieść całą sobą. A przepiękne zdjęcia zamieszczone w książce uzupełniały moje wyobrażenia o przebytej drodze. Bardzo szybko upłynął mi czas przy tej książce. Nawet nie zauważyłam, kiedy się skończyła i wciąż mam ochotę na więcej. Na szczęście nie jest to jedyna książka tej autorki.

Bardzo polecam.


Moja ocena : 5.5/6
"Między światami" Marzena Filipczak
ISBN 978-83-63960-02-5
Wydawnictwo Poradnia K.
str.332

piątek, 3 października 2014

Ameryka Południowa wzywa

"Burza depcze mi po piętach" Dorota Głuska

Przyznam, że autorce tego audiobooka zazdroszczę. A czego zazdroszczę? Czasu jaki mogła poświęcić na podróż. I pracodawcy, który na nią przez ten czas czekał.

Słuchając takich audiobooków odkrywam, że sama chciałabym przeżyć takie przygody. Ale jak to: porzucić dom, rodzinę i pracę aż na 5 miesięcy!? Jakoś wydaje mi się to nie do przebrnięcia. Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa. Podróżować sama, po krajach Ameryki Południowej. Hmmm...

Autorce jednak żadna z tych spraw nie przeszkadzała. Podróżuje przez Amerykę Południową zwiedzając kolejne kraje. I decydując na miejscu, które atrakcje by teraz odwiedzić. Czasem przyłącza się do pozostałych podróżników, których trasa jest jej po drodze. Nie straszna jej też kultura macho, choć momentami bywa irytująca.

Słuchałam z zaciekawieniem audiobooka. I w myślach już mam swoje typy na ewentualne podróże. Z opisów zachwyciła mnie Boliwia. Choć i Peru wydało mi się bardzo ciekawe. Ale nawet jeżeli to na pewno nie sama jedna. I jedyną bolączką przy audiobookach pozostaje dla mnie brak zdjęć, które mogłabym przejrzeć. Ale i z tym można sobie poradzić. Wypożyczyłam również i książkę, a tam zdjęć mam pod dostatkiem.

Bardzo ciekawy audiobook jednego z moich ulubionych gatunków - opowieściach o podróży.


Moja ocena : 5/6
"Burza depcze mi po piętach" Dorota Głuska
ISBN 978-83-01-17008-0
Wydawnictwo Naukowe PWN
czas trwania : 12 h 40 minut

wtorek, 30 września 2014

Afryka piękna, biedna, różnorodna

"Afryka dzisiaj. Piękna biedna różnorodna. " Jerzy Gilarowski

Afryka ciągle mnie fascynuje. Zwłaszcza ta przedstawiona w książkach. Dzika, odległa i jeszcze nie do końca poznana. Dziewiczy ląd, który czeka na odkrycie.

Przyznam, że książka nieco mnie zaskoczyła. Ale tak pozytywnie. Spodziewałam się relacji z podróży, a dostałam oprócz tego zarys sytuacji w niektórych krajach Afryki. I to nie suche fakty, ale całkiem interesującą opowieść o tym, jakie jest życie w Afryce.

Bardzo lubię czytać książki, które napisali ludzie mający szeroką wiedzę na temat tego, o czym piszą. Bo można się zachwycać pięknymi widokami i podróżą przez różne zakątki świata. Ale o ile bardziej poznaje się kulturę danej społeczności mogąc spojrzeć w historię jej powstania. Zobaczyć co sprawiło, że jest jak jest. I co sprawia, że coś zmienia się lub też zostaje w swoich torach.

Książka oferuje sporą dawkę historii tego kontynentu, która wydaje mi się, że jest mniej znana. Przemilczana. Bo czy szlachetne i takie ucywilizowane kraje europejskie chcą chwalić się swą niezbyt chlubną działalnością w Afryce? Nie sądzę. I w całym okresie mojego kształcenia nie przypominam sobie poznawania najnowszej historii tego kontynentu. Po piramidach i faraonach pozostała mi ogromna luka, aż do teraźniejszości w przypadku historii Afryki.
Autor zachęcił mnie do zagłębienia się bardziej w ten temat. I sądzę, że poszukam książek, które przybliżą mi historię kolonizacji Afryki i rozdzierania jej bogactw przez bogatsze kraje Europy.

Pan Jerzy przez pewien okres czasu mieszkał w Afryce. Stąd też w książce znajdują się informacje o życiu przeciętnego mieszkańca Afryki. A także przedstawione są sytuacje, które go spotkały. A czasami nawet doprowadzały do szewskiej pasji.

Bardzo ciekawa książka. Ale nie do końca podróżnicza. Raczej opowieść jest pretekstem do zastanowienia się w jakim kierunku zmierza rozwój Afryki.


Moja ocena : 5/6
"Afryka dzisiaj. Piękna biedna różnorodna. " Jerzy Gilarowski
ISBN 978-83-61203-90-2
Wydawnictwo Akademickie Dialog
str. 231

wtorek, 23 września 2014

Dziewczyna z domu, gdzie chodzi się na bosaka

"The girl from barefoot house" Maureen Lee

Kolejna książka autorki, której miałam przyjemność już czytać poprzednią książkę. I tu mamy historię dziewczyny, której życie nie oszczędzało.

Autorka lubi zagmatwane historie. O ile poprzednia niezbyt mnie urzekła, to tutaj ciekawie została poprowadzona. Wpleciono również interesujący wątek czytelniczy. Ponownie akcja książki umieszczona jest częściowo w czasie wojny. Losy Josie zmieniają się ciągle, lecz zawsze stara się znaleźć wyjście z każdej sytuacji.

Ciekawa książka napisana dość prostym językiem. Tak myślę, że pewnie przeczytam jeszcze jakąś książkę tej Pani.


Moja ocena : 4.5 /6
"The girl from barefoot house" Maureen Lee
ISBN 978-1-4072-1500-6
Wydawnictwo Orion Books
str. 503

niedziela, 21 września 2014

Psychologia

" Psychologia " Abraham P. Sperling

Uwielbiam czytać książki, które opisują psychologię człowieka. Ta to takie podstawy psychologii w skrócie. Za to dość wszechstronne.

Aby krótko scharakteryzować tą książkę wystarczy przeczytać tekst na jej okładce. W przeciwieństwie do wielu innych książek tekst nie kłamie. Jest to ksiażka, która skrótowo wprowadza w tematy i zagadnienia z szeroko rozumianej psychologii. Jest napisana prostym językiem i nie wymaga wcześniejszego przygotowania, czy też studiów w tym zakresie.

Ciekawy przegląd tego, co do tej pory wiadomo o psychologii. Jeżeli interesujecie się psychologią i chcielibyście poznać ją w pigułce to ta książka to strzał w dziesiątkę.





Moja ocena : 5/6
" Psychologia " Abraham P. Sperling
ISBN 83-86530-95-2
Wydawnictwo Zysk i Spółka
str. 370 + słowniczek pojęć

wtorek, 9 września 2014

Podróże nie z tej bajki

"Szalone wyprawy trzech żywiołów.Pojechane podróże" praca zbiorowa pod redakcją Marka Tomalika

Zdarzają się czasem takie ciekawe perełki jak ta. Opisy fascynujących podróży po kilku kontynentach opowiedziane przez ludzi, którzy potrafią przelać swoją pasję na papier.

okładka książki Pojechane podróże

Cieszę się, że ta książka trafiła w moje ręce. Różnorodność przedstawionych w niej historii podróży powala. I właściwie poza jedną opowieścią, którą bym z tej książki całkiem wyrzuciła, całość mi się podobała.

O osobach, które zdecydowały się opisać relacje ze swoich podróży w większości nie wiem nic. Właściwie znałam tylko jedno nazwisko. Na dodatek była to opowieść, która mnie jedynie rozczarowała. Warto więc chyba postawić na nieznane szerszej publiczności nazwiska.

Są tu historie pieszych wędrówek. Są też podróże ciężarówką, jak też i traktorem. A także podróż lotnicza. Są tu i zimne lodowce, jak też i gorące klimaty. Wspaniały przekrój miejsc, które być może warto byłoby odwiedzić.

Dodatkową wisienką na torcie jest załączona do książki płyta DVD z filmami z 4 podróży. Obejrzałam dopiero jeden z nich, ale także podoba mi się ujęcie tematu. Podziwiam takich podróżników i ich zapał.

Myślę, że książka na pewno się spodoba. Warta przeczytania nie tylko przez miłośników podróży. Na pewno sięgnę po drugą część wydaną pod tym samym tytułem. Polecam.


Moja ocena : 5.5/6
"Szalone wyprawy trzech żywiołów.Pojechane podróże" praca zbiorowa pod redakcją Marka Tomalika
ISBN 978-83-7642-020-2
Wydawnictwo Pascal
str. 317

piątek, 5 września 2014

Królowa Mersey

"Queen of the Mersey " Maureen Lee

Lekka historia z perypetiami miłosnymi.

okładka Queen of the Mersey

Książka ta to typowy romans z historią w tle. Dużo perypetii miłosnych, złych i dobrych wyborów głównych bohaterek. Nie obędzie się też bez złamanych serc. Zawsze jednak przyjaciółki mogą liczyć na siebie. W sam raz do przeczytania na jeden raz i już nie wracania do niej ponownie.

Można przeczytać. Spora różnorodność słownictwa i nieco slangu. A do tego spora objętość. To jest to co mole książkowe lubią najbardziej.


Moja ocena : 4 /6
"Queen of the Mersey " Maureen Lee
ISBN 978-1-4072-1103-9
Wydawnictwo Orion Books
str. 569

wtorek, 2 września 2014

Trudna historia

"Betrayed " Lyndsey Harris, Andrew Crofts

Mała dziewczynka na okładce z misiem sprawia niepokojące wrażenie. Zaś treść książki jest dla mnie nieprawdopodobna.

okładka Betrayed

Fabuła książki rozpoczyna się niewinnie. Początkiem przyjaźni pomiędzy dwójką małżeństw. Kolejno na świecie pojawiają się dzieci. Raz u jednej, a potem u drugiej pary. Wszystko jest wspaniałe, aż do pewnego momentu.

Koszmar rozpoczyna się, gdy zachowanie jednej z dziewczynek zaczyna odbiegać od normy. Poszukiwanie rozwiązania całej sytuacji nie jest łatwe ani dla rodziców, ani też dla zaprzyjaźnionej pary. Mimo wszystko wspierają się nawzajem. Gdy rodzice odkrywają prawdę już nic nigdy nie będzie takie samo.

Książkę czyta się jak pasjonujący thriller. A zarazem trudno uwierzyć w to, co się w niej stało. Nie jest to wyciskacz łez. Raczej sprawnie opowiedziana historia, która się wydarzyła.


Moja ocena : 4.5 /6
"Betrayed " Lyndsey Harris, Andrew Crofts
ISBN 978-0-09-049848-3
Wydawnictwo Arrow Books
str. 432

niedziela, 24 sierpnia 2014

Bóg, kasa i ....

"Bóg, kasa i rock'n'roll" Szymon Hołownia, Marcin Prokop

Spodziewałam się równie ciekawej książki co poprzednie. Niestety lekko się zawiodłam.

Zdecydowanie nie spodobała mi się forma dialogu prowadzonego pomiędzy dwoma Panami. Tematy poruszane przez nich były ciekawe, ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić takiej formy rozmowy. Większość treści książki przeczytałam z trudem. Licząc, że może początek mi niezbyt podpasował, a na kolejnych kartkach czeka na mnie czytelnicza uczta. Niestety tak się nie stało. Pomimo dużej dozy sympatii do medialnego wizerunku obu Panów.

Autorów książki bardzo lubię, ale wolę jednak Szymona Hołownię i jego książki. Proszę, nigdy więcej takich duetów autorskich, ani formy wywiadu. Książka dla mnie była ciężka do przebrnięcia i nie miałam po jej przeczytaniu satysfakcji, że czegoś nowego się dowiedziałam o kościele. A mam nadzieję, że o takim przesłaniu główny autor myślał pisząc ją.


Moja ocena : 3.5/6
"Bóg, kasa i rock'n'roll" Szymon Hołownia, Marcin Prokop
ISBN 978-83-240-1864-2
Wydawnictwo Znak
str. 333

czwartek, 24 lipca 2014

Piękni dwudziestoletni

"Piękni dwudziestoletni " Marek Hłasko

Ostatnio nieco sezon u mnie "ogórkowy" na czytanie. Ale słuchać też można.

okładka audiobooka Piękni Dwudziestoletni

To pierwsza moja wysłuchana książka Marka Hłaski. Znakomita. Bardzo dobrze dobrany lektor do treści książki. Głos Borysa Szyca pasował tu znakomicie. Miałam wrażenie jakby stary znajomy po latach spotkał się ze mną i opowiadał, co też działo się u niego przez ten okres czasu, kiedy się nie widzieliśmy.

Z tego, co zrozumiałam z opisu zawartego w książce, nie wszystkie wydarzenia są prawdziwe. Część z nich to świadoma kreacja autora. Jednak granica pomiędzy faktem a fantazją jest dla mnie w treści nie do odróżnienia. Wszystko mogło się zdarzyć. I nawet jeżeli czasem można się zastanawiać nad autentycznością to trudno mi wskazać słabe punkty.

Audiobook urwał mi się jednak w momencie, w którym bym nie przypuszczała. Myślę jednak, że papierowa wersja książki też tak się kończy. Z niecierpliwością czekałam na dalszy ciąg opowieści, który już się nie pojawił. W dotychczasowych dostępnych mi audiobookach na samym końcu nagrania jest podziękowanie za wysłuchanie go. Tu czegoś takiego nie było i pojawił się u mnie pewien dysonans. Nie wiedziałam czy mam źle nagraną płytę i być może nie znam końca opowieści, czy też po prostu tak się kończy. Będę chciała to sprawdzić.

Fabuła książki to życie autora w okresie PRL i jego punkt widzenia siebie oraz ludzi w jego otoczeniu. Podsumowując jest to ciekawa ksiażka, przy której szybko ucieka czas.


Moja ocena : 5/6
"Piękni dwudziestoletni " Marek Hłasko audiobook czyta Borys Szyc
ISBN 978-83-111-2471-4
Wydawnictwo Agora i Bellona
czas 6 godz. 58 min.

sobota, 5 lipca 2014

Słodko gorzka historia z wojną w tle

"Always I'll remember" Rita Bradshaw

Kto lubi wątki z historią w tle na pewno znajdzie tu coś dla siebie.

okładka książki Always I'll Remember

Opowieść o trzech dziewczynach, które pod wpływem różnych wydarzeń dojrzewają. Każda z nich pochodzi z innego środowiska. Każdą z nich spotykają różne przykre doświadczenia. Lecz dzięki wsparciu przyjaciółek udaje im się przetrwać do końca wojny.

Bardzo przyjemna literatura w sam raz na lato.


Moja ocena : 4.5/6
"Always I'll remember" Rita Bradshaw
ISBN 0-7553-0623-6
Headline
str. 437

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Z klasyką mi nie po drodze, ale wyjątki się zdarzają

"Ojcowie i dzieci " Iwan Turgieniew

Klasyką można się zachwycać, ale można też od niej stronić. U mnie różnie bywa.

 Ojcowie i dzieci

Są takie książki, których czytanie aż boli. Książki, które nie przetrwały dla mnie próby czasu. Archaiczne, śmieszne, a problemy w nich poruszane kompletnie odstające od XXI wieku. Ta książka jednak do nich nie należy. I dobrze, bo nie zmarnowałam na nią czasu jak w przypadku niektórych książek również zaliczanych do tzw. klasyki.

Tematy w niej poruszane są aktualne i dzisiaj. Konflikt pokoleń albo też różnica poglądów pokoleń. Napisana jest piękną polszczyzną za co podziękowania najpewniej należy złożyć tłumaczce - Pani Joanna Guze. Mój egzemplarz jest jeszcze w pewnym stopniu wyjątkowy. Właściwie nie mój, ale wypożyczony. Zawiera w sobie ex libris prawdopodobnie jednej z czytelniczek, która być może przekazała egzemplarz do biblioteki.

Książka, choć już leciwa jednak zachowana w dobrym stanie. Na pewno dzięki twardej okładce i zszytym kartkom, zamiast tak jak obecnie klejonym.

Treść książki to głównie rozmowy pomiędzy dwoma pokoleniami i prezentowanymi przez nich światopoglądami. Młodym pokoleniem, które chce zmian, ale nie potrafi ich wprowadzić i starszym pokoleniem, które nie rozumie tego młodszego. Klasyka literatury, którą warto znać.


Moja ocena : 5/6
"Ojcowie i dzieci " Iwan Turgieniew
ISBN brak?
Państwowy Instytut Wydawniczy
str. 252

piątek, 6 czerwca 2014

Włącz się do gry

"Lean in . Włącz się do gry" Sheryl Sandberg

Brakuje Ci ostatnio chęci do działania? Może mały spadek motywacji? Albo po prostu chciałabyś naładować swoje baterie? Ta ksiażka pomoże Ci się doładować.

okładka Włącz się do gry

Na audiobooka trafiłam przypadkiem. Przeglądając dostępne zasoby w bibliotece. Zainteresował mnie jego opis i postać Sheryl Sandberg.

Zdecydowałam się na audiobooka, bo w przeciwieństwie do papierowej książki w czasie słuchania mogę robić inne ciekawe lub potrzebne rzeczy.

Sama długość audiobooka jest spora, bo aż 7 godzin i 45 minut. Dzieliłam więc sobie jego słuchanie na części. Nie było to zbyt trudne, bo głos Anny Dereszowskiej jest bardzo przyjemny. I współgra w pewien sposób z tekstem.

Treść audiobooka to głównie przebieg kariery zawodowej Pani Sandberg. Część to ciekawe spostrzeżenia z jej pracy. Choć realia kariery zawodowej kobiet w Stanach Zjednoczonych są nieco inne niż w Polsce, to zarazem dużo można odnaleźć podobieństw.

Ciekawa książka. Dała mi sporo do myślenia i kto wie czy kiedyś znowu do niej nie wrócę. Polecam.


Moja ocena : 5.5/6
"Lean in . Włącz się do gry" Sheryl Sandberg
ISBN 978-83-7508-840-3
Wydawnictwo Sonia Draga
audiobook 7 godz. 45 minut czyta Anna Dereszowska

środa, 4 czerwca 2014

The last to know

"The last to know " Melissa Hill

Z cyklu lżejszych książek - świetna literatura na wakacje.

okładka The last to know

Ciekawa fabuła, kilka zwrotów akcji, a do tego książka w książce. Fantastyczny pomysł. Idealna książka na zabranie ze sobą w dłuższą podróż lub weekend.

Postacie może co nieco sztampowe, ale zakończenie kompletnie inne od tego, którego można by się spodziewać po tytule. Mam bardzo pozytywne wrażenia po przeczytaniu tej książki. Wiem jednak, że nie jest to literatura, która skłania do jakichś przemyśleń. Po prostu czysta rozrywka z niezłym zakończeniem. Choć może nieco ckliwym, ale lubię takie dobre zakończenia.


Moja ocena : 4.5/6
"The last to know " Melissa Hill
ISBN 978 0 340 95330 3
Wydawnictwo Hodder
str. 392

poniedziałek, 26 maja 2014

Polowanie na legendę - El Dorado

"El Dorado. Polowanie na legendę" Jacek Pałkiewicz Andrzej Kapłanek

Są czasem takie książki, od których trudno się oderwać. Ta należy właśnie do tej grupy.

 El Dorado okładka książki

Ilekroć trafiam na naprawdę świetną książkę tylekroć brakuje mi słów, żeby dobrze ją opisać. Bo na co zda się streszczenie książki, jeżeli nie zachęci do jej przeczytania.

Magiczna nazwa El Dorado kusiła i chyba nadal kusi wielu podróżników, którzy liczą na odkrycie skarbów. Skarby te gdzieś tam są, ukryte przez Inków tak, by żaden biały człowiek nie mógł ich łatwo odnaleźć. W zachowaniu takiego stanu pomaga im też natura - dżungla - która łatwo pochłania i zazielenia dawne mury, być może strzegące skarbu.

Taką też wyprawą zainteresował się autor książki. Podążył więc śladami dawnych konkwistadorów i pogromców kultury Inków. W książce znajdziecie dużo nawiązań do historii, dużo pytań o kulturę Inków i jej zaawansowanie i co ciekawe wiele pytań do dzisiaj pozostających bez odpowiedzi. A pomiędzy tymi ciekawostkami rozpoczyna się historia podróży grupy podróżników przez dawne domostwa Inków - m.in. Machu Picchu.

Kto nie zna tychże autorów ma szansę to niedopatrzenie nadrobić. Zapewniam, że warto. Zwłaszcza dla osób, które lubią czytać o podróżach i ciekawych zakątkach świata.


Moja ocena : 5.5 /6
"El Dorado. Polowanie na legendę" Jacek Pałkiewicz Andrzej Kapłanek
ISBN 83-7298-806-4
Wydawnictwo Zysk i Spółka
str. 442

czwartek, 22 maja 2014

Jednominutowy menedżer

"Jednominutowy menedżer spotyka małpę" dr Ken Blanchard "Jednominutowy menedżer buduje wydajne zespoły" dr Ken Blanchard

Dzisiaj trochę od strony biznesowej. Od czasu do czasu poświęcam swój wolny czas na takie właśnie książki. W tematach mnie interesujących. Ponieważ obie są tego samego autora i nieco podobne tematycznie znalazły się w jednym poście.

okładki książek Jednominutowy menedżer

Książki w zabawny sposób opisują codzienną pracę menedżera i jego problemy.

Pierwsza z nich zachęca ciekawym podtytułem "To nie twój cyrk i nie twoje małpy!". Przyznam, że wzięłam ją głównie ze względu na intrygujący tytuł. A kim lub czym jest tytułowa małpa? To zadania, które są na nas delegowane, choć ich pierwotnym i końcowym właścicielem powinien być ktoś inny. Dość zabawnie napisana.

Podtytuły niektórych części pozwalają się pośmiać pod nosem. Przykład: Małpy wracają do właścicieli czy też Karmienie i kontrola.

Kolejna opisuje etapy formowania się dobrze działającego zespołu. Poprzez różne fazy autor pokazuje idealne przejścia od etapu rozpoznania po etap integracji zespołu.

Książki dla ciekawych spojrzenia Kena Blancharda na interakcje, które zachodzą w środowisku biznesu, w pracy. Z przymrużeniem oka.


Moja ocena : 4.5/6
"Jednominutowy menedżer buduje wydajne zespoły" dr Ken Blanchard
"Jednominutowy menedżer spotyka małpę" dr Ken Blanchard
(1) ISBN 978-83-61732-66-2 (2) ISBN 978-83-61732-78-5
Wydawnictwo MT BIZNES
(1) str. 117 (2) audiobook 2 godz 21 minut 53 sekundy

niedziela, 23 marca 2014

Kłamczuchy po raz drugi i trzeci

"Pretty Little Liars " Sara Shepard

Fabuła po raz kolejny odbiega od serialu. Muszę przyznać, że scenarzyści popuścili wodze fantazji i wyszło to na dobre. Tym bardziej zastanawiam się kto zostanie przy życiu w książce, a kto w filmie?

okładka książki Pretty Little Liars

Bez skazy trzyma podobny poziom co pierwszy tom książki - Kłamczuchy. Lekka książka młodzieżowa. Tak samo i kolejny tom nie odbiega znacząco od całej reszty. Skoro zaczęłam serię to mam zamiar ją dokończyć.

Bardzo podobają mi się okładki książek z całej serii wydanej przez Wydawnictwo Otwarte. Są soczyste i nieco nawiązują do serialu. Udana wizualnie seria, aż chce się ją mieć na półce.


Moja ocena : 4.5/6
"Pretty Little Liars " Sara Shepard
tom 2 Bez skazy ISBN 978-83-7515-172-5 ; tom 3 Doskonałe 978-83-7515-173-2
Wydawnictwo Otwarte
tom 2 str. 314 , tom 3 str. 291

czwartek, 6 marca 2014

Point of origin Patricia Cornwell

"Point of origin " Patricia Cornwell / polski "Punkt zapalny"

Lubię kryminały, choć zdecydowanie ostatnio za mało ich czytam. Autorkę znam z innej książki - bardziej opracowania niż beletrystyki. Ale nie kojarzyłam jej z autorką kryminałów.

okładka książki Patricia Cornwell

Trafiłam prawie w sam środek serii o doktor Kay Scarpetta. Nie znam jej poprzednich losów. A w książce wiele było odwołań do przeszłości jej oraz jej siostrzenicy Lucy. Pozostaje więc mi zacząć czytać serię od samego początku.

Język użyty w tej publikacji nie jest zbyt trudny, więc bez trudu dotarłam do końca. Zdjęcie na okładce książki jest niepokojące i ciężko określić na jego podstawie jej treść.

Jak to w kryminałach bywa jest ofiara. A doktor Scarpetta stara się rozwikłać zagadkowy pożar, w którym giną prawie wszystkie konie ze stajni. Tytułowy punkt zapalny jest trudny do określenia. A dodatkowa śmierć osoby, która pojawiła się znikąd dodaje kolejne znaki zapytania.

Ciekawa książka, ale żałuję, że nie zaczęłam od pierwszego tomu.


Moja ocena : 5/6
"Point of origin " Patricia Cornwell
str. 440

niedziela, 2 marca 2014

Pretty Little Liars Sara Shepard

"Kłamczuchy " Sara Shepard

Zainteresował mnie serial na podstawie tej książki. Sprawnie zrobiony, choć może i momentami naiwny. Ale stanowi dobrą rozrywkę, gdy potrzebuję relaksu, a niekoniecznie chcę coś bardzo mądrego obejrzeć. Stąd też i ta książka. Chciałam poznać pierwowzór serialu.

okładka książki Pretty Little Liars

A książka to niespodzianka. Po jej przeczytaniu stwierdzam, że twórcy serialu sporo pozmieniali w obsadzie. Niektóre postacie nie pojawiły się wcale. Inne natomiast doznały znacznej zmiany wizerunkowej. Ale już nie jestem w stanie wyobrazić sobie Ezry jako blondyna.

Książka dla młodzieży. Ale i mnie się podobała. Sama autorka pisząc książkę inspirowała się własnymi przeżyciami w czasach szkolnych. Zręcznie wplątała w to motyw zaginięcia jednej z dziewczyn. Pomysł chwycił. Na pewno sięgnę po kolejne części, choć myślę, że ekranizacja książki jest znacznie lepsza od oryginału.

Można przeczytać.


Moja ocena : 4.5/6
"Pretty Little Liars " Sara Shepard
ISBN 978-83-7515-168-8
Wydawnictwo Otwarte
str.280

sobota, 22 lutego 2014

W dżungli życia

"W dżungli życia " Beata Pawlikowska

Gdyby nie to, że książka od kilku lat stoi na mojej półce, pewnie po nią bym nie sięgnęła. Bo i po co. Ale w ramach czyszczenia wiecznie rosnących zapasów zabrałam się i za nią.

Muszę przyznać, że jest całkiem, całkiem. Nie przebrnęłam tylko ostatniej części - twórczości z lat młodości. Tak naprawdę to nie wiem po co zamieszczonej w tej książce. Najbardziej interesujące są fragmenty autobiograficzne autorki. Trochę mniej wszelkiego rodzaju rady i afirmacje. Ale w końcu jak sam podtytuł mówi, jest to poradnik dla dziewczyn i chłopców ( oraz niektórych dorosłych). Ponieważ styl pisania autorki lubię to również i tą książkę czytało mi się dobrze.

Głównym odbiorcą jednak tego poradnika powinien być ktoś młodszy ode mnie. I wtedy być może zachwyci się tą pozycją.

Można przeczytać, aczkolwiek Beata Pawlikowska ma w swoim dorobku ciekawsze książki. Ze swojej strony mogę polecić Blondynka śpiewa w Ukajali choćby.


Moja ocena : 4.5/6
"W dżungli życia " Beata Pawlikowska
ISBN 978-83-60000-46-5
Instytut Wydawniczy Latarnik
str. 309 ( bez indeksu, a z opowiadaniami z lat młodości)

czwartek, 30 stycznia 2014

Podróż przez Japonię oczami gaijinki

"Japoński wachlarz. Powroty. " Joanna Bator

Japonia to dla mnie ciekawy kraj. Wiele zachowań jest tu odmiennych od tzw. mojego kręgu kulturowego. A przez to bardzo dla mnie ciekawych. Chciałabym kiedyś ją odwiedzić.

Japońskie powroty

Joanna Bator tą moją Japonię odwiedziła. Spędziła tam trochę czasu poznając część tej fascynującej kultury. Z wielką ciekawością czytałam tą książkę. Nie raz i nie dwa dziwiąc się porządkowi rzeczy jaki istnieje w tym kraju.

To nie jest publikacja stricte podróżnicza. To relacja z pobytu z dużym ładunkiem emocjonalnym. Po prostu świetna. Ale też i temat jest ciekawy, i to bardzo. Chyba, że tylko ja się tak bardzo nim fascynuję.:)

Dużo rzeczy opisanych w książce o tym kraju mnie dziwiło. Zastanawiało. Skłaniało do przemyśleń. I to opisy dotyczące takich wydawałoby się prozaicznych rzeczy jak ubikacja. Bo ta też nie może być tak zwyczajna jak w Polsce. Musi być lepsza i nafaszerowana bajerami. Sporo takich ciekawostek się dowiedziałam z książki. Momentami się nieźle uśmiałam. A czasami byłam nieco zaskoczona.

Cała książka to ciekawy obraz Japonii widziany oczami obcej - gaijinki. Czytałam też ksiażkę o podobnej tematyce Marcina Bruczkowskiego - o tutaj. Jednak zarówno jedna, jak też i druga książka mają swój niepowtarzalny styl. Tematyka podobna, ale każdy z autorów wyróżnia się w inny sposób. Żaden styl pisania nie jest lepszy, ani gorszy. Po prostu inny, ale tak samo interesujący. Polecam. A całości w drugim wydaniu dopełniają ciekawe zdjęcia. :)


Moja ocena : 5/6
"Japoński wachlarz. Powroty. " Joanna Bator
ISBN 978-83-7747-604-8
Wydawnictwo WAB
str. 371

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Kapuściński non-fiction

"Kapuściński Non-fiction " Artur Domosławski

W internecie mnóstwo na temat tej książki informacji. A to za sprawą pozwów, które wytoczyła rodzina Kapuścińskiego. I tak książka może przeszła by bez echa, a dzięki temu nabrała medialnego rozgłosu. I także ja się nią zainteresowałam.

Kapuściński non fiction okładka

Twórczość Kapuścińskiego dopiero odkrywam. Nie znam wszystkich jego książek. Przede mną chyba te najbardziej sławne. I cieszę się z tego, choć książka Pana Domosławskiego trochę odziera wizerunek przedstawionego w nich reportera. Jednak go nie niszczy. A dodaje zwykłych, ludzkich cech.

Z opisów wyłania się ciekawy świata człowiek. Nie heros i nie święty. Na szczęście ta książka to nie laurka poświęcona mistrzowi. Pean na cześć reportera, który poświęcił swoje życie swojej pasji. I dobrze, bo w końcu nie o to chodzi. Czy gdyby Kapuściński napisał własną autobiografię byłaby ona inna? Być może. Ale to książka z punktu widzenia obserwatora. Jako taki, ma swój punkt widzenia, który stara się przedstawić w książce.

Nie wiem, które fragmenty były aż tak bardzo istotne, że zdecydowano się na pozew o naruszenie dóbr osobistych. Ja w żadnym fragmencie książki nie znalazłam niczego co obrażało by rodzinę, czy też samego pisarza - reportera. Czy same dywagacje o teczce w IPN mogły być taką zadrą? Czy też może opisy dotyczące rodziny Kapuścińskiego? Nie wiem. Ale w końcu odbiór takiej książki o kimś bliskim to kwestia subiektywna. Być może należało poczekać z jej wydaniem jeszcze trochę czasu.

W książce znajdziemy cytaty zarówno z dzieł Kapuścińskiego, jak też i osób wypowiadających się na jego temat. Są też przemyślenia i hipotezy samego autora książki Artura Domosławskiego. Czytało mi się znakomicie. Treść książki wciąga i nie daje od siebie odejść. Dodatkowym bonusem są zdjęcia. Mimo, że niektóre ich opisy wg fragmentów wypowiedzi Izabeli Wojciechowskiej są błędne to nie umniejsza ich wartości dla mnie w takiej publikacji. Łatwo o przekłamania w tej kwestii w przypadku starych zdjęć.

A sam bohater to człowiek, który żył w czasach, w których różne były odcienie szarości. A trzeba było wybrać postawę albo czarną albo białą. I ciężko było wybrać coś pośrodku, nie narażając się przy tym na ataki raz z jednej, a raz z drugiej strony. Polecam, warto przeczytać.


Moja ocena : 5.5/6
"Kapuściński Non-fiction " Artur Domosławski
ISBN 978-83-247-1906-8
Wydawnictwo Świat Książki
str.565 (pominęłam strony z bibliografią i źródłami cytatów)

piątek, 17 stycznia 2014

Towarzyszka panienka

"Towarzyszka panienka" Monika Jaruzelska

Wbrew przewidywaniom ( moim) to nie jest książka o Wojciechu Jaruzelskim. Nie jest też to typowa autobiografia Moniki Jaruzelskiej. Dla mnie są to luźne wycinki z życia ich obojga, z punktu widzenia córki.

okładka książki towarzyszka panienka

I właściwie na tym opisie mogłabym zakończyć. Książka do szybkiego przeczytania i właściwie nie sądzę, że do niej kiedyś wrócę. Przeczytałam z ciekawości.
Dla mnie czasy opisywane przez Panią Monikę to przeszłość. Historia, w której dano mi żyć, ale zarazem nie pozostawiono wspomnień.

Urzekła mnie za to okładka. Przypomina mi moje własne zdjęcie z dzieciństwa. Też czarno-białe i też w podobnej pozie. Po jej przeczytaniu mogę stwierdzić, że wolałabym jednak przeczytać biografię jej ojca. Myślę, że bardziej trafiłaby w mój gust.

Ani nie zachęcam, ani też nie zniechęcam do tej książki. Nie była to dla mnie strata czasu. Dobrze się ją czytało i szybko. Ale, no właśnie, nie zatrzymałam się na żadnym fragmencie nigdzie dłużej. Może tylko przy opisach obchodzenia przez niektórych ludzi rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.


Moja ocena : 4/6
"Towarzyszka panienka " Monika Jaruzelska
ISBN 978-83-7700-124-0
Wydawnictwo Czerwone i Czarne
str. 279

poniedziałek, 6 stycznia 2014

7th guest - welcome to the nightmare

7th Guest

7th guest to gra już nieco wiekowa. Nie ma takiej wspaniałej grafiki jak obecne. Ale czymś co fascynuje jest jej klimat. Głos lektora powoduje nadal ciarki przebiegające po plecach przy choćby ponownym rozpoczynaniu gry i słowach "back for more".

Fabuła gry nie jest zbytnio skomplikowana. Bohater gry znajduje się w pewnej posiadłości, z której pragnie się wydostać. Dom ten jednak nie jest zwykłym domem. Pełno w nim zagadek i duchów. Zadaniem gracza jest rozwiązanie tychże zagadek i ucieczka z tego miejsca.

Trudność zagadek jest różna. Najtrudniejszą jednak dla mnie zagadką była ta w formie mini gry w mikroskopie. Niestety musiałam skorzystać z możliwości jej przejścia za pomocą księgi. Trzykrotne spojrzenie w nią powoduje, że zagadka jest rozwiązana. Tracimy jednak w ten sposób możliwość obejrzenia filmiku. Męczyłam się z tą zagadką okropnie. Dopóki nie przeczytałam na którymś z forum, że nie do końca jest to wina mojego braku umiejętności. Postęp w produkcji coraz to nowszej generacji procesorów wpływa na tą grę w ten sposób, że trzeba być mistrzem w tej mini gierce by wygrać z moim procesorem. Kiedyś nie było takich możliwości obliczeniowych jak obecnie.

Druga trudna zagadka to zagadka, gdzie trzeba ułożyć po angielsku zdanie z rozsypanych liter. Niestety tu też poległam pomimo znajomości języka. Grafika tej gry nie powala na kolana. Ale sama gra powstała w 1993 roku, więc jak na gry to spory kawałek czasu. Na plus można zaliczyć klimat gry i niesamowity głos narratora. Dodatkową atrakcją są filmiki po prawidłowym rozwiązaniu zagadek. Gra nie jest zbyt długa. Choć przy niektórych zagadkach można ugrząźć na dobre. Ja bawiłam się przy niej świetnie i już nie mogę doczekać się kolejnej części 11th Guest. Mam nadzieję, że kontynuacja dorówna oryginałowi. A odkąd usłyszałam, że być może będzie 7th Guest 3 to nie mogę się doczekać.

Moja wersja gry jest dozwolona od 15 roku życia. Jak sądzę ze względu na kilka scen z filmików, które zawierają przemoc. Udało mi się ją uruchomić pod Windows XP, ale sądzę, że i pod Vistą być może by się udało.

7th guest
Virgin Interactive
1993
Sold Out Software