środa, 19 września 2012

Dawno, dawno temu w Rosji czyli życie pisze najciekawsze scenariusze



"RA RA RASPUTIN
Lover of the Russian queen
There was a cat that really was gone
RA RA RASPUTIN
Russia's greatest love machine
It was a shame how he carried on " 


Boney M. "Rasputin"

Przyznam, że imię Rasputin obiło mi się gdzieś o uszy. 
Gdy tak bardziej poszukałam w zakamarkach swojej pamięci okazało się, że i owszem słyszałam piosenkę o tymże Panu. 

Nie jestem fanką historii, choć mam swoje ulubione epoki. Natomiast bardzo lubię czytać biografie i autobiografie znanych postaci, także tych historycznych. 

Tak trafiłam na audiobooka Tajemnice Rasputina. 
Postać ta była o tyle dla mnie tajemnicza, że skusiłam się na jego wysłuchanie. 

Gdyby tak wsłuchać się w tekst piosenki, której fragment znajduje się na początku tego postu, to opowiada ona historię, którą wysłuchałam, ale w znacznym skrócie. :) 

Kim był Rasputin, że tak wiele osób w jego czasach było nim zafascynowanych? A zarazem co takiego zrobił, że miał równie potężnych wrogów?

Zdjęcia dostępne w internecie nie ukazują go jako osoby o nadludzkich zdolnościach. 
Ot, zwykły mężczyzna z brodą, pewnie wielu w ówczesnych czasach tak się ubierało i tak wyglądało. 
Co jednak sprawiło, że zamieszkał on wraz z rodziną carską, i zarówno caryca jak i car pozostawali pod jego wpływem? 

Autor tego audiobooka stara się odpowiedzieć na te pytania.
Bardzo ciekawa historia, którą pewnie można by jeszcze trochę zgłębić. 

Dla miłośników historii w sam raz, dla mnie również, choć pozostaje mi po tym audiobooku jakiś niedosyt.

Moja ocena: 4.5/6


"Tajemnice Rasputina" Alain Decaux
ISBN 978-83-60339-50-3
czas nagrania 102' minuty
czyta Jan Wilkans


3 komentarze:

  1. O Rasptutinie? Może być ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam czytać biografie. O Rasputinie jeszcze nigdy nic szczegółowego nie czytałam, ale w sumie, czemu nie? Rzeczywiście może być ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poszukam tej książki. Wydaje się interesująca :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są zawsze mile widziane:)