czwartek, 25 sierpnia 2011

Dom tysiąca nocy Maja Wolny


"Dom tysiąca nocy" Maja Wolny, Wydawnictwo Prószyński i Spółka,   ISBN 978-83-7648-481-5 , str. 199 + spis treści

Podobnie jak z poprzednią książką, również i tutaj pierwszy raz miałam możliwość zapoznać się  z dziełem tej autorki. Powiem jedno - urzekła mnie okładka tej książki, taka ciepła i zachęcająca do zobaczenia zawartości.
Za okładką poszła moja chęć przeczytania opisu książki, zainteresowała mnie i wymieniłam się za nią za jakąś inną pozycję, którą posiadałam.

Bohaterką książki jest Malwina - Polka, kobieta po przejściach, doświadczona przez los i szukająca po tragedii, o której początkowo niewiele wiadomo, swojego miejsca na naszej planecie, a zarazem ucieczki od wspomnień. Jej celem wyjazdu staje się malownicza miejscowość we Włoszech - Sorrento. Jej podopieczną zostaje kobieta Carla Russo, która będzie od tej pory płacić Malwinie za sprzątanie, gotowanie, pranie i inne wykonywane przez nią czynności.
Malwina nie oczekuje żadnego cudu, jednak pobyt w tej urokliwej mieścinie i spotkanie z wnukiem Carli - Brunonem zmienią ją w sposób, w jaki by się nie spodziewała.

Każda z tych kobiet ma do opowiedzenia swoją - czasem szczęśliwą, a czasem trudną - historię. Początkowa nieufność Carli względem Malwiny z czasem zanika, nawiązuje się pomiędzy nimi specyficzna nić porozumienia, której głównym obiektem  skupienia staje się Brunon.

Bardzo podobały mi się opisy myśli i wspomnień kłębiących się w głowach obu tych Pań, atmosfera urokliwego włoskiego miasteczka. Jednym słowem kawałek pięknej polskiej prozy.

Polecam.

Moja ocena: 5/6

5 komentarzy:

  1. Książkę mam w planach i jak widzę, będę musiała przyspieszyć i w końcu ją dorwać:)
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, byłam w Sorrento, urocza miejscowość, chętnie bym tam wróciła :) I bardzo fajnie, że autorką jest Polka, muszę szybko się rozejrzeć za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda, że okładka urzeka, widzę że historia także jest warta uwagi. chętnie przeczytam tę książkę jak tylko będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecano mi tą książkę. Twoja recenzja jest kolejną pozytywną ;) Muszę w końcu ja przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedawno czytałam "Karę" Mai Wolny i chętnie sięgnę po jej kolejną książkę. Okładka rzeczywiście urzekająca :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są zawsze mile widziane:)